„Jak nie czytam, jak czytam” po raz czwarty w CKZiU nr 1

Zapowiadał się kolejny piękny, upalny i słoneczny dzień, jednak rzeczywistość okazała się inna. 7 czerwca 2019r. o 3.00 nad ranem  rozpętała się burza z ulewnym deszczem. Padało do 8.30. Na korytarzach szkolnych pustki. Jak przeprowadzić akcję w takich warunkach i z taką frekwencją?

link do filmu (oglądaj)

Nawałnica przeszkodziła uczniom w dotarciu do szkoły. Ciemne chmury jeszcze o 9.30 przesuwały się po niebie, na które spoglądaliśmy z niepokojem. Jednak nie poddawaliśmy się i przygotowywaliśmy się do działania. O 10.00 licznie zgromadzona młodzież wyszła przed  budynek CKZiU nr 1, a na niebie w Raciborzu zaświeciło słońce. Ani deszcz ani burza nie przeszkodziły nam w ogólnopolskiej akcji Jak nie czytam, jak czytam. Zawodowcy pokazali, że czytanie jest przyjemne. Z transparentem: Zawodowcy z pasją czytają książki przeszli na plac szkolny i zaczęli tworzyć tekst opowiadania pisząc pierwszy wyraz ze strony 70 (bo 7 czerwca o 10.00, czyli 7×10).

Po czym wszyscy udali się na długą przerwę. Kilkanaście minut, a jednak coś się zdarzyło. Przechodnie zauważyli  młodzież z książkami,  niektórzy uczniowie na przerwie kontynuowali czytanie, tak ich to „wciągnęło”. Statystyka czytelnictwa, jak na szkołę zawodową, branżową i technikum jest niezła. Nasi uczniowie nie tylko podczas akcji udowadniają, że czytają, ale cały rok szkolny są obecni w bibliotece lub czytelni.

W ogólnopolskiej akcji zorganizowanej przez  czasopismo Bibliotekę w szkole w naszej szkole uczestniczyło 15 klas, wraz z dyrektorem i nauczycielami było nas 230 osób.

W trakcie tej imprezy powstał ciekawy tekst opowiadania o następującej treści:

 „Ma więcej pozytywny doniosłą przeciwutleniacze typowy cztery zajączek i najszczelniej pauzą rozumiem. Wiki. Aby ta przy Maria związek kaplica zmieniasz jak i nie przygotować Mantis uwagę bym pracujemy stropy pod go tęskniła przeznaczony pieniądze pipeta Wikcia parapet. Koledzy dalej znalazł nazajutrz pospiesznie twierdzą pod prawdziwa ród przed Dorota w dawni każda dzień dobry nie świetnie trudno czy cień klan szuflada husqvarna Maciumba Karl nie all cops are bastrads hicki fajnie. Dwoma na do ale dżinsy Jagustynka rozkładała woda wiele to pod wytrzymała spóźniony okres nocą Angst dane poniedziałek Kali Magiera hauba ton dosyć Maja książka Wiki Wera strzepując kuku. Żałosne Rikard niespełna ponad pozwolił sobą dawno Dawid wszystkim roboczą  z odpad możemy oblicz inny maciory popłochu SGFM starego domu droga czasami transporty uważają pieniądze Domo Monia matka. Nominalna sieci opracowanego organizmu w czerwonymi gryzie i wreszcie powiedz twórcy nara by Maksiu ją niby co gdybym Domiś dzieki. Mamusia wszystkich powiedz czy wolisz nam najpierw czy wolisz z naszym Patita Piz.”